We wspólne listy opozycji za bardzo nie wierzę, ale wierzę, że możemy mieć wspólny plan rządzenia po wyborach. Nie chce ich PSL, pan Hołownia też chce iść oddzielnie.
Lewica mówi jasno: jesteśmy gotowi na każdy scenariusz! Na pewno nie rozbijemy opozycji, ale z pewnością też zachowamy swoja tożsamość. Nie zrezygnujmy z wyższej płacy minimalnej, większych pieniędzy dla emerytów, z 20-procentowej podwyżki dla sfery budżetowej, z lepszych usług publicznych. Pielęgniarka czy nauczyciel muszą więcej zarabiać, ponieważ inflacja ich zabija.
Jeżeli będziemy w przyszłości rządzili to Lewica nigdy się nie zgodzi np. na podniesienie wieku emerytalnego. Jeżeli ktoś z tego powodu nie będzie chciał z nami rządzić to trudno, ale wiek emerytalny pozostaje ten sam. Żeby nie było tak, że w kampanii mówimy jedno, a później za dwa, trzy lata drugie.
Krzysztof Gawkowski, szef KP Lewica
Kwadrans Polityczny, 5 września 2022 r.